Race Updates Discord About Merch
Home Profile History Competitions Texts Messages Friends Upgrade

typeracer

Pit Stop

Record your races with a typeracer account:

Create Your Account
  • Save your race history and scores.
  • Customize your profile and racecar.
  • It’s free, why not?
Słońce już się przetaczało na zachód i jakby rozżarzone biegiem szalonym czerwieniło się kołem ogromnym i zsuwało za czarne, wysokie lasy. Mrok gęstniał i pełzał już po polach; sunął bruzdami, czaił się po rowach, wzbierał w gąszczach i z wolna rozlewał się po ziemi, przygaszał, ogarniał i tłumił barwy, że tylko czuby drzew, wieże i dachy kościoła gorzały płomieniami. A niektórzy ściągali już z pól do domów. Głosy ludzkie, rżenia, porykiwania, turkoty wozów coraz ostrzej brzmiały w cichym, omroczonym powietrzu. Sygnaturka na kościele zaczęła dzwonić Anioł Pański spiżowym świegotem, że ludzie przystawali i szept pacierzów, niby szemranie opadających listków, padał w mroki.
Chłopi (book) by Władysław Reymont
Language: Polish
This text has been typed 76 times:
Avg. speed: 77 WPM
Avg. accuracy: 96.8%